Arrinera Husarya to supersamochód którym może się pochwalić nasza motoryzacja, ale najważniejsze jest to, że zarówno prace projektowe, jak i produkcja oraz wykończenie zostały zrobione w Polsce, Mamy dzięki temu obraz pierwszego w historii, w pełni polskiego samochodu wyścigowego o światowych standardach. Firma SILS Centre Gliwice wykonała świetną pracę przy projektowanie modelu tego auta. Wydaje się ono w pełni drapieżne i gotowe do skoku. Kojarzy się z siłą i prędkością. Przy tym jest też w pełni aerodynamiczne. Było testowane w tunelach do prędkości trzysta sześćdziesiąt kilometrów na godzinę. W odróżnieniu od prototypu model końcowy został wyposażony w system aktywnej aerodynamiki. Oznacza to ni mniej ni więcej tylko zespół dwóch ruchomych spojlerów, które podczas hamowania będą ustawiały się do podłoża pod kątem pięćdziesięciu stopni. Pozostaje jedynie trzymać kciuki, że by pierwszy w historii polski supersamochód został dobrze przyjęty na świecie i sprzedał się w liczbie egzemplarzy umożliwiającej dalszy rozwój firmy.
